-=YuuhI=-

Haku · Gość

Może ktoś tutaj grał w te gierkę. Nie powiem ciekawa, chociaż dużo czasu pochłania (jeśli się chce coś osiągnąć).
Trochę w to grałem, ale znudziło mi się, może kiedyś powrócę, ale wątpię ;)

Gdzie graliście i jakie postacie wytrenowaliście?
Ty Zoi ogranicz się do kilku głównych bo chyba ze 100 sobie wychodowałeś ;p

PS. Dzieciom z KDR od razu dziękujemy i prosimy przejść do następnego tematu ;p

Zoisaite · Gość

ee tam 100 ~~'

I tak najwazniejsza postacia ktora gram/gralem/bede gral to Priest - oczywiscie zbuildowany pod ME ; FS'y sa pathetic ;x

Mam nadzieje ze nie jestescie uber playerami z KDR z super gildii Utgard czy jak to tam.
Bueh...;]

T.K.

Ja kiedyś w to grałam, miałam knighta ale potem miałam formata i nie chciało mi się od początku ściągać gry xD Poza tym pasów zapomniałam XD

Veld

Gram teraz jak mi się nudzi i niemam pomysłów co innego mógłbym robić. Troche postaci miałem, ale nieprzywiązuje zbytnio wagi do ich rozwijania. Zmieniałem je dosyć szybko. Thief, swordsman, wieczny novice i tak dalej. Obecnie gram hunterem, a raczej włócze się od miasta do miasta.

Zoisaite · Gość

RO ma to do siebie ze sie szybko nudzi - zwlascza komus kto gral w WoW'a [ja nie gralem]. Denerwowac moze zbyt niski nacisk na wspolprace - i wtornosc, bo co to za adventure po raz ktorys tam robic novica - potem pol zycia spedzic w Payon - zaleznie od postaci - potem siedzisz aco na firelockach/gh, arch/mag na geo i tak 2nd job tez w starych lokacjach dopiero od 70-75lvl mozna pomyslec o jakims przereklamowanym niff - i wszystko trzepie sie samemu - party? mozna, ale da sie obejsc - co innego przy MvP ale to inna innosc.
Pozostaje jeszcze WoE - no to jedyne ratuje RO - nie mam pytan - ale troche czasu trzeba spedzic przed kompem zeby postac sobie wyrobic - no chyba ze jest sie no life kdr bot playa - wtedy prosze bardzo.

Podobnie jak Veld - gram jak mi sie nudzi. Skocze do Payon poleczyc mlokosow, komus tam odpale troche kasy, pogadam ze znajomymi - od 4 miechow lvl'a zrobic nie moge - moze kiedys sie przemoge ;)

Tranki

Rose_chan

Ja grałam na KDR - co w tym złego??
Miałam archerkę, ale po wipe odechciało mi się grać, chyba na 40 którymś levelu była.

i tak najfajniej biegało się za Lunaticami - one są takie koffane ^_^

Kamui

o na KDR grałaś? ja też :) próbowałem grać na zagranicznych serwerach ale niestety miałem problemy z komunikacją z innymi graczami, nie znam za dobrze angielsiego i zanim coś napisałem to koleś odchodził :(
Ale na KDR są polacy więc można miło pograć, mam swordmana na 38 levelu

Rose_chan

swordman to ten z mieczem tak ?^^ Jeszcze za dobrze nie znam tej gry :) Ale mi koleżanka pomagała bo mówiła, że jej chłopak nauczył roboty stawiać czy coś i zawsze jak potrzebowałam pomocy to ona go włączała i mi pomagała :D

Kamui

Tak to ten, ja też gram z kolegą, on namówił mnie do tej gry. On ma Knighta (wyższy poziom Swordmana) i powiedział, że powinienem być Crusaiderem. Razem chodzimy na potworki do Payon ^^

Rose_chan

nie pamietam niestety żadnych miejsc :( pamiętam, że jakieś fioletowe potworaki były tam gdzie walczyłam - zombiaki jakieś xD

Haku · Gość

Zoisaite · Gość

Geez dzieci drogie - wlasnie dlatego KDR sux bo potem rodza sie takie lebki, ktorym kolega/kolezanka postawily BOT'a, ktory ich leczy, ubezpiecza itp - to kolebka idiotow, ktorzy mowia jacy to sa pro a tak naprawde to ssa po maksie.

W sumie dobrze ze istnieje takie KDR - przynajmniej istoty tam grajace nie wychodza poza - chociazby ta bariera jezykowa - rotfl. long live Komorka

Kamui

geez? co to znaczy :> a tak w ogole to ja sie nie uwazam za profesjonaliste! gram dla przyjemnosci i KDR to dla mnie najlepszy serwer gdzie jest wielu wspanialyh ludzi!

Rose_chan

No i co zlego jest w tym BOT'ie bo nie rozumiem ??? Przynajmniej jak kolezanka nie ma czasu to i tak mi pomaga! Zgadzam sie z Kamui - ja również poznałam kilka naprawdę fajnych osób!